W pierwszą niedzielę lipca mieszkańcy gminy Turobin i ich goście wzięli udział w organizowanym już po raz trzeci festynie Sianokosy i Sobótki.

Impreza zaczęła się o 18:00 w Muszli Sportowo-Koncertowej, gdzie wójt Gminy Turobin Eugeniusz Krukowski serdecznie powitał zebranych i zaprosił wszystkich do wzięcia udziału w korowodzie zmierzającym na nadporzańskie łąki.

Na czele korowodu szły dziewczęta w białych strojach z wielobarwnymi wiankami na głowie. Za nimi zmierzali kosiarze, Panie z Kół Gospodyń Wiejskich z Czernięcina Głównego, Czernięcina Poduchownego, Guzówki Kolonii i Rokitowa, a następnie zebrani goście. Wszyscy chętnie dali ponieść się klimatowi śpiewając ludowe piosenki, do których na akordeonie przygrywał pan Henryk Bochniak.

Ta część imprezy rozpoczęła się od sianokosów, które w odróżnieniu od poprzednich lat były konkurencją konkursową. W szranki stanęli radni, sołtysi okolicznych wsi, a także sam wójt. Zanim jednak uczestnicy sięgnęli po kosy, pan Jan Antończak zademonstrował zebranym jak należy przygotować kosę do koszenia.

Konkurs polegał na wykoszeniu jak najdłuższego odcinka, w ciągu 2 minut. Uczestnicy dzielnie podjęli wyzwanie, chociaż zazwyczaj na co dzień nie posługują się kosą. Wyniki były bardzo zbliżone. Do konkursu zgłosiło się także czterech śmiałków z widzów. Jeden z nich, pan Henryk Łagód, z wynikiem 21,5 metra wygrał zawody, jako nagrodę otrzymując nową kosę.

Zebrani oglądając zmagania i dopingując uczestników, mogli jednocześnie poczęstować się regionalnymi pysznościami przygotowanymi przez Turobinianki i Koła Gospodyń Wiejskich z Czernięcina Głównego, Czernięcina Poduchownego i Przedmieścia Szczebrzeszyńskiego, a także posłuchać przyśpiewek ludowych w wykonaniu zespołów śpiewaczych, pod batutą Henryka Bochniaka.

Po konkursie wieczór uświetnił występ grupy tanecznej z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Turobinie pod kierownictwem Bożeny Białek, bibliotekarki szkolnej. Następnie uczestnicy ze śpiewem na ustach wyruszyli nad rzekę, gdzie rozpalono świętojańskie ognisko, które według ludowych wierzeń miało moc odpędzania złych duchów, a także pozwalało kosiarzom wejść na pola i łąki bez lęku przed stworzeniami nie z tej ziemi. Wokół ogniska zatańczyły dziewczęta, po czym zgodnie z sobótkowym zwyczajem, wypuściły na wodę wianki, które odpłynęły ku zachodzącemu słońcu.

Śpiewając biesiadne piosenki, uczestnicy sobótek i sianokosów w blasku pochodni wrócili do Muszli Sportowo-Koncertowej, gdzie już trwały zabawy i konkursy sprawnościowe dla dzieci. Szczególnym zainteresowaniem cieszyło się przeciąganie liny, gdzie zwycięska drużyna dostawała nagrody sponsorowane przez agencję artystyczną Selekcja z Lublina.

Festyn okazał się być doskonałą okazją do rozstrzygnięcia konkursu starej fotografii Historia Gminy Turobin zamknięta w kadrze. Do konkursu zgłosiło się dwóch uczestników: Danuta Kozyra i Wojciech Górny. Oboje zostali nagrodzeni. Nagrody ufundowała Gminna Biblioteka Publiczna.

Po wręczeniu nagród na scenie zaprezentował się zespół Gospa z Karolówki k/Biłgoraja, którego występ rozpoczął zabawę taneczną. Po wielu znanych i lubianych przebojach, do których śpiewania chętnie przyłączyli się zebrani, zaczęła się Dyskoteka pod gwiazdami, trwająca aż do północy.

Nad bezpieczeństwem imprezy czuwały jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Czernięcina Poduchownego, Żabna i Turobina.